Sernik z rosą - najdelikatniejszy z serników ;)

Sernik z rosą to mój absolutny faworyt jeżeli chodzi o serniki. Jest pyszny, lekki i delikatny, a puszysta pokrywająca go beza genialnie dopełnia całości. Wszystko jest w nim idealne: kruchy spód, śmietankowa serowa masa, słodka beza. Uczta dla zmysłów :) Mój narzeczony, który serników nie lubi, zjadł pół blaszki :) Zjadłby i całą, ale reszta została szybko zabrana i rozdana :P Smakowało wszystkim :)  To jeden z tych przepisów, do których z pewnością będę wracała :) Zapraszam na genialny śmietankowy sernik z bezą!

Jeśli śledzicie Ooomnomnomnomowy profil na facebooku wiecie, jakie przeboje miałam z przepisem :) Koniecznie chciałam pokazać Wam przepis mojej mamy. Jest najlepszy i tyle :) Spisałam sobie go już dawno temu (tak na "zaś"), specjalnie nie zwracając uwagi na recepturę. Lista zakupów zrobiona na podstawie listy składników. Wszystko jest. Nadchodzi wieczór. Biorę się za pieczenie. Czytam przepis. Czytam jeszcze raz. Czytam po raz trzeci. Que pasa? :D Składniki nie pokrywają się z treścią przepisu. 4 żółtka, jedno całe jajko, cukier; przygotowanie: jajka (??) + cukier + 1 całe jajko (bo tamte to nie całe??) utrzeć, białka ubić - jakie znowu białka? :D Żeby było weselej w przepisie ani słowa o czasie i temperaturze pieczenia! Pomijam fakt, że mama piecze w wielkich blaszkach, gdzie ja nie mam nic w podobnym rozmiarze :) Podziwiam moją mamę, że ogarnia swój "zeszyt" z przepisami :) Jest absolutnym mistrzem wypieków :D

Także po telefonie do mistrza :), dokładniej analizie terminów "większą troszeczkę", "na oko" i "mniej więcej" i proporcjonalnej zmianie ilości składników, maminy przepis został przetłumaczony na język zrozumiały dla przeciętnego człowieka :)

Składniki na spód (blaszka: okrągła o średnicy ok 23-25 cm , kwadratowa bok ok 23 cm)
- 1 szkl. mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 kostki margaryny
- 1 całe jajko
- 1/4 szklanki cukru
- 1 żółtko

Składniki na masę serową
- 750 g sera (tłustego, dwukrotnie a najlepiej trzykrotnie zmielonego)
- 1/3 szklanki oleju
- 3 żółtka
- 2/3 szklanki cukru
- 1 jajko
- 2 szklanki mleka
- 1 1/2 opakowania budyniu śmietankowego

Składniki na bezę
- 4 białka
- szczypta soli
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżka octu

Przygotowanie

Najpierw przygotowujemy spód. Wszystkie składniki zagniatamy. Spód blaszki wykładamy papierem do pieczenia, a następnie cienko wykładamy go ciastem. Spód podpiekamy w nagrzanym do 180°C przez max 10 min. Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy.

Przygotowujemy masę serową. Żółtka, cukier i całe jajko ucieramy. Dodajemy zmielony ser i olej i miksujemy całość na gładką masę. W zimnym mleku rozpuszczamy budyń. Mleko z budyniem dodajemy do masy serowej. Mieszamy całość na jednolitą masę i wylewamy na podpieczony wcześniej spód. Masa jest bardzo płynna więc trzeba pamiętać żeby użyć szczelnej blaszki (ja otwieraną okrągłą blaszkę owinęłam na wszelki wypadek na spodzie folią aluminiową, chociaż i tak nic nie wypłynęło :)

Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez ok. 50-60 min. Sernik powinien się ładnie zrumienić (jeżeli zrumieni się za bardzo, można przykryć go od góry folią aluminiową.)

Przygotowujemy bezę. 4 Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, pod koniec dodając cukier. Na końcu dodajemy 1 łyżkę octu i mieszamy. Bezę wykładamy na upieczony sernik. Widelcem robimy ładne falę i podpiekamy jeszcze przez parę minut, aż beza się zrumieni (ok. 10, ja podpiekałam bezę 7).

Wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i zostawiamy sernik do całkowitego wystudzenia. Przed podaniem sernik powinien schłodzić się parę godzin w lodówce.

Smacznego! :)