Cookie Monster - bezgranicznie identyfikuje się z tą postacią :) Jest uroczy, zabawny i zakochany... w ciastkach! Ooomnomnomnom! :)
Dla wyjaśnienia - do mnie pasuje tylko ten ostatni epitet, ale to taki malutki tyci szczególik... :)
Do roboty! Cookie Monster Cupcakes to babeczki, które zawsze chciałam zrobić i nie wiem czemu wydawało mi się, że ich przygotowanie będzie trudne. Okazało się, że jest zupełnie odwrotnie. Jeśli potrafisz zrobić "zwykłe" cupcakes, bez problemu przygotujesz i Cookie Monstera. Przygotowanie ich jest w rzeczywistości całkiem niezłą zabawą. Bazą jest dla mnie standardowy przepis na kakaowe cupcakes wzbogacony o pokruszone ciasteczka typu "pieguski" (podobnie jak w prezentowanych wcześniej cupcakes z Oreo), a użyty krem powstał na bazie serka Philadelphia.
Składniki na ok 12 babeczek:
- 2 ciasteczka typu "pieguski"
- 110 g masła
- 110 g cukru
- 2 jajka
- 150 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 25 g kakao
- 55 ml mleka
- 55 ml śmietany 30%
Mikserem ucieramy masło na puszystą, jasną masę. Dodajemy cukier i wciąż ucieramy. Jedno po drugim wbijamy jajka, miksując do połączenia się składników.
W osobnej misce dokładnie mieszamy składniki suche: mąkę, proszek do pieczenia, kakao i rozdrobnione w dłoniach ciastka.
Do masy z masła dodajemy składniki suche oraz mleko i kremówkę. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Foremki do babeczek wyłożyć papilotkami. Ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki i wyrównać.
Piec w temperaturze 190°C przez ok 20-25 minut. Po wyjęciu wystudzić przed ozdobieniem.
Przepis w zakresie kremu - uaktualniony.
- 250 g serka mascarpone
- 150 ml śmietanki kremówki
- pół opakowania galaretki w proszku
- niebieski barwnik spożywczy.
Śmietankę kremówkę ubijamy na sztywną pianę.
Dodajemy mascarpone i galaretkę i miksujemy jeszcze przez chwilkę do połączenia się składników. Na koniec dodajemy barwnik spożywczy i krótko miksujemy, aż krem się równomiernie zabarwi.
Cookie Monster to włochaty stwór, więc po wymieszaniu można dodać do kremu zabarwione wiórki kokosowe bądź zwykły cukier, które nadadzą masie nierównomierną strukturę.
Przed ozdobieniem babeczek, krem powinien ok. 1 godziny chłodzić się w lodówce.
Krem wykładamy na babeczki pojedynczymi stożkami, można go jeszcze wzruszyć parę razy palcami bądź widelcem, tak by powstało nam "futerko" potworka. Na koniec dodajemy mu oczy (ja zrobiłam je z masy piankowej) i wkładamy w mordkę połowę ciacha.
Ooomnomnomnom!Oczka można również zrobić z białych śmietankowych drażetek :)
genialne! Ja sama trochę utożsamiam się z ciasteczkowym potworem, te cupcakes to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńGENIALNE...ZROBIĘ NA PEWNO...:)
OdpowiedzUsuńMasz rację - tych babeczek nie można nie kochać:) Wyglądają naprawdę ekstra!
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko!
Uwielbiam tego rodzaju wypieki! Nie dość, że przyjemnie się na nie patrzy to na dodatek na pewno są genialne w smaku :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych Twoich ciasteczkach:D
OdpowiedzUsuńTen niebieski stworek to jeden z ulubieńców mojej córci, więc przepis z pewnością niedługo wykorzystam.
Dziękuję 6niebo
Wyglądają tak, że obłęd:)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego aż szkoda jeść
OdpowiedzUsuńuwielbiam <3
OdpowiedzUsuńprzeurocze :D
OdpowiedzUsuńpiękne są :)
OdpowiedzUsuńno nie sweet ;p niam robisz tylko ochotę łeee :c
OdpowiedzUsuńIt's difficult to find experienced people in this particular subject, but you sound like you know what you're talking about!
OdpowiedzUsuńThanks
Feel free to surf to my webpage ... grupa kreatywna
w przepisie jest napisane 15g kakao a w "obrazkowym przepisie" 25g. Która wartość jest poprawna? Chcę je upiec w piątek dla Szwagierki, dlatego bardzo proszę o odpowiedź :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWredny chochlik się wdarł :P
UsuńPowinno być 25 g. :) Przepraszam za niezgodności :*
Czym można zastąpić serek Philadelphia?
OdpowiedzUsuńInnym twarogowym śmietankowym serkiem o zawartości tłuszczu ok 20-23%. Porównując skład, wydaje się, że śmietankowy serek z Piątnicy lub Almette będzie odpowiedni (chociaż nie próbowałam).
UsuńPozdrawiam :)
Ile tak mniejwięcej dodać niebieskiego barwnika?
OdpowiedzUsuńto zależy od barwnika - od jego rodzaju, często nawet firmy. Ważne żeby dodawać go powoli, mieszając delikatnie, aż do uzyskania oczekiwanego koloru. Ja barwnika w płynie dawałam ok 1/2-1 łyżeczki. Jednak są barwniki w żelu, proszku czy też półpłynne, których dodaje się mniej lub więcej...
UsuńPozdrawiam :)
jak dokładnie zrobić oczka :) ? co to za masa piankowa ?
OdpowiedzUsuńMasa z pianek marshmallow.
Usuńmożna jednak zrobić oczka z śmietankowych drażetek i kropeczek z rozpuszczonej czekolady - szybciej i łatwiej. ;)
Poezja, zrobie w marcu na urodziny synka ,piate
OdpowiedzUsuńMam dwa pytanka : 1. Czy jeden barwnik w żelu Dr. Oetkera wystarczy ?
OdpowiedzUsuń2. Czego tak dokładnie używasz do nakładnia kremów na babeczki ?
świetny blog wszystko wygląda świetnie <3
Witam :)
Usuń1. :D Powinien :) Całe opakowanie to chyba nawet za dużo. Barwnik trzeba dodawać stopniowo do uzyskania pożądanego efektu. Do babeczek ze zdjęć używałam barwników w płynie nieznanej firmy, aktualnie korzystam z tych w żelu Wilton i daje ich tylko troszeczkę.
2. Rękaw cukierniczy i tylka M1 Wilton
Dziękuję :*
Witam,
OdpowiedzUsuńUwielbiam twojego bloga, czesto korzystam :) i polecam wszystkim dookola
Zrobilam cookie mostery i wyszly cacy, mam jednak pytanie
Wycinanie oczek z pianki to byl jakis koszmar, w koncu wyrywalam je mokrymi palcami i jakos szlo, ale za piekne to one nie wyszly, twoje sa idealne, masz jakas opracowana technike ?
Ponadto uwazam ze w masie "niebieskiej" jest za duzo masla, jak sie gryzie to mam wrazenie jakbym samo maslo jadla, dlatego nastepnym razem sprobuje dodac zdecydowanie wiecej serka, a mniej masla
Tak czy siak robia piorunujace wrazenie na gosciach :) ( o dzieciach nie wspomne) polecam zdecydowanie!!
Dziękuję za miłe słowa! :) Bardzo mi miło!
UsuńCo do oczek - kulam je jak z plasteliny :) Ostatnio jednak wymyśliłam lepszy sposób, a raczej zamiennik dla oczek z masy w postaci śmietankowych lub kokosowych groszków (drażetek). Świetnie się sprawdzają :)
Co do kremu, spróbuję z inną proporcją. Jeśli nie lubisz maślanych kremów, zawsze możesz zrobić ten na bazie kremówki i dodać np. wiórki kokosowe :)
http://ooomnomnomnom.blogspot.com/2013/04/kolorowy-krem-do-cupcakes-z-serka.html
Pozdrawiam :)
Cudne, na pewno zrobię na urodziny. :)
OdpowiedzUsuńA Ty co dodałaś do masy? Wiórki czy cukier? I jaka ilość? :)
Pozdrawiam,
Aneta