Czekolada, powidła śliwkowe i masło orzechowe - trio idealne :) Trzy cudowne smaki połączone w pięknych własnoręcznie zrobionych babeczkach. Sam cupcake jest chrupiący z zewnąrz, mięciutki wewnątrz, słodycz babeczki przełamują kwaskowate śliwkowe powidła, natomiast krem orzechowy nadaje całości charakteru. Pyyyyycha! :D
Miałam okazję jeść kupne orzechowe cupcakes i niestety najbardziej z nich pamiętam niesamowicie słodki mdły orzechowy krem - dla mnie zbyt słodki (a trudno taki efekt u mnie osiągnąć, więc wierzcie mi, cukru było zdecydowanie za dużo). Cupcakes mają być słodkie - taki ich urok, ale bez przesady.
Orzechowy krem, który ja wam dzisiaj proponuje jest przede wszystkim bardzo, ale to bardzo orzechowy. Masło orzechowe, które jest głównym jego składnikiem nie jest słodkie, dlatego dodałam 50 g cukru pudru (też wcale nie mało:), co sprawia, że masa jest przyjemnie słodziutka, ale nie ma się odczucia, że nasze zęby zaatakuje nagła korozja :P To jeden z najsmaczniejszych kremów, jakie jadłam. :)
Tak przygotowany krem jest delikatny, śliczny, smaczny i bardzo plastyczny. Idealnie nadaje się do dekorowania cupcakes!
Składniki na ok 12 babeczek:
100 g czekolady (gorzkiej, mlecnej, w zależności od preferencji, ja używam pół tabliczki mlecznej, pół gorzkiej)
100 g masła
100 g cukru
100 g mąki pszennej
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
powidła śliwkowe
Masło i czekoladę umieszczamy w garnuszku i cały czas mieszając rozpuszczamy na małym ogniu. Odstawiamy do przestygnięcia.
Wszystkie składniki: mąkę, jajka, cukier, proszek do pieczenia i czekoladę rozpuszczoną z masłem umieszczamy w jednym naczyniu i miksujemy do połączenia składników.
Wszystkie składniki: mąkę, jajka, cukier, proszek do pieczenia i czekoladę rozpuszczoną z masłem umieszczamy w jednym naczyniu i miksujemy do połączenia składników.
Ciasto rozkładamy pomiędzy sylikonowe foremki do 3/4 wysokości.
Pieczemy w nagrzanym do 180°C piekarniku przez ok. 20 min.
Babeczki mają być chrupiące na zewnątrz i wilgotne w środku więc nie pieczemy ich do tzw. suchego patyczka.
Chłodzimy na kratce.
Babeczki nadziewamy powidłami. Najlepiej zrobić to za pomocą rękawa cukierniczego i długiej wąskiej końcówki do nadziewania - wbijamy końcówkę w babeczkę i umieszczamy wewnątrz troszkę powideł. Jeżeli nie mamy takiej końcówki łyżeczką robimy na górze babeczki otwór, umieszczamy powidła i zalepiamy :)
Składniki na krem:
200 g serka mascarpone
50 g cukru pudru
1 łyżeczka esencji waniliowej
8 łyżek masła orzechowego
Mascarpone powili miksujemy (najlepiej za pomocą końcówki do ubijania) z cukrem pudrem. Następnie dodajemy esencję waniliową i, cały czas delikatnie miksując, łyżka po łyżce dodajemy masło orzechowe. Miksujemy do uzyskania gęstej jednolitej masy.
Tak przygotowany krem wstawiamy na ok. pół godziny do lodówki.
Schłodzony krem przekładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy wystudzone babeczki.
Smacznego!
Chłodzimy na kratce.
Babeczki nadziewamy powidłami. Najlepiej zrobić to za pomocą rękawa cukierniczego i długiej wąskiej końcówki do nadziewania - wbijamy końcówkę w babeczkę i umieszczamy wewnątrz troszkę powideł. Jeżeli nie mamy takiej końcówki łyżeczką robimy na górze babeczki otwór, umieszczamy powidła i zalepiamy :)
Składniki na krem:
200 g serka mascarpone
50 g cukru pudru
1 łyżeczka esencji waniliowej
8 łyżek masła orzechowego
Mascarpone powili miksujemy (najlepiej za pomocą końcówki do ubijania) z cukrem pudrem. Następnie dodajemy esencję waniliową i, cały czas delikatnie miksując, łyżka po łyżce dodajemy masło orzechowe. Miksujemy do uzyskania gęstej jednolitej masy.
Tak przygotowany krem wstawiamy na ok. pół godziny do lodówki.
Schłodzony krem przekładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy wystudzone babeczki.
Smacznego!
Uwielbiam wszystko, co z maslem orzechowym! Cupcakes przesliczne!
OdpowiedzUsuńMilo, ze bierzesz udzial w akcji.
Kasia
lejdi-of-the-house.bloog.pl
Ale znów pyszności u Ciebie! Krem z masła orzechowego - bosko *_* Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńCudowne babeczki ze ślicznymi czapeczkami:)
OdpowiedzUsuńKrem jest przepyszny! Robi się go naprawdę łatwo i można go wręcz jeść łyżkami. O.O
OdpowiedzUsuńTo niebezpieczne, bo może zabraknąć na babeczki :)
UsuńNie mogę się napatrzeć na te zdjęcia, język mi zaraz do żołądka ucieknie... miałam na sobotę robić inne cupcakesy ale chyba jednak te wygrają :D
OdpowiedzUsuńIs possible in English???
OdpowiedzUsuńtranslator is on the right at the top :)
UsuńCóż za foty!!! Ależ Ty smakołyki serwujesz:)
OdpowiedzUsuńCudności!! a jeszcze jak pięknie przyozdobione!!! Jestem zachwycona!! Tylko czym to wykonać?? Jakaś dobra rada?? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMniamuuśne ale u mnie tylko z mleczną milką i powidłami gomaru. Jestem noga z przetworów ale przepis przechodzi do drugiej rundy :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj robiłam, ale bez powidła, i trochę wyszły suche ;) być może dlatego, ze dałam też masła do ciasta. Ale krem wyszedł super i świetnie sie nim dekoruje :) Będe je podawać jutro, więc myślę, ze kupię powidło śliwkowe i po prostu podam je jako dodatek to muffin :)
OdpowiedzUsuń