Uwielbiam pyry! :) Mieszkając w Poznaniu (nawet tylko od paru lat - jak ja:) nie można ich nie uwielbiać :) Kocham wszystkie: ziemniaczki, pyrki, kartofelki, gotowane, smażone, pieczone, z koperkiem, sosikiem, gzikiem i te dzisiejsze nadziewane.
Co do samego farszu - zawiera kurczaka, kurki, por, śmietankę... Dla mnie jest idealny i ciężko było nie zjeść go całego wprost z patelni! :)
Składniki na 4 porcje:
4 duże ziemniaki
1 pierś z kurczaka
30 g kurek
1 por (biała część)
ok 8 pomidorków koktajlowych przekrojonych na pół
200 ml kremówki
olej do smażenia
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
tymianek
8 łyżek startego emmentalera
opcjonalnie - pietruszka do posypania dania przed podaniem
Wyszorowane ziemniaki smarujemy 2 łyżkami oleju, zawijamy w folię aluminiową i pieczemy ok 1 godz. piekarniku nagrzanym do 180°C. Ważne żeby odpowiednio długo trzymać ziemniaczki w piekarniku, bo zbyt szybko wyjęte, będą twarde w środku. W folii są bezpieczne i w tym wypadku lepiej dłużej, niż krócej .:)
W tym czasie przygotowujemy farsz.
Pierś z kurczaka kroimy na dość drobną kostkę, doprawiamy delikatnie solą, pieprzem i gałką muszkatołową i podsmażamy na niewielkiej ilości oleju. Rumianego kurczaka zdejmujemy z patelni do miseczki i odstawiamy na chwilę.
Kurki czyścimy, mniejsze pozostawiamy w całości, duże dzielimy palcami na mniejsze. Pora kroimy na talarki.
Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy pora i szklimy przez ok. 3 min. Dodajemy kurki i smażymy jeszcze przez 3 min. Dodajemy podsmażonego wcześniej kurczaka. Wlewamy kremówkę, przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Z piekarnika wyjmujemy gorące ziemniaczki, delikatnie wyjmujemy je z folii, przekrawamy na pół i układamy w żaroodpornym naczyniu nacięciami do góry. Na każdej połówce układamy porcję farszu z kurkami i 1-2 połówki pomidorków koktajlowych (w zależności od wielkości ziemniaka), posypujemy tymiankiem i startym żółtym serem. Wstawiamy ziemniaczki na chwilkę do nagrzanego piekarnika żeby ser nam się ładnie rozpuścił.
Przed podaniem można posypać ziemniaczki posiekaną natką pietruszki.
Smacznego! :)