piątek, 26 kwietnia 2013

Shake kawowy będący kawą mrożoną - lub też odwrotnie :)


Po baaaardzo długiej mroźnej zimie w końcu nagle nadeszła upragniona wiosna i zrobiło się cudownie ciepło.  Kiedy temperatura powierza przyjemnie rośnie kawa mrożona lub też shake kawowy  to idealny sposób na chłodnie orzeźwienie. :)
Sposobów na przygotowanie kawy w wersji "na zimno" jest wiele i każdy ma swoich zwolenników. Ten prezentowany w dzisiejszym poście sprzedali mi przyjaciele, którzy tym cudownym napojem kiedyś mnie ugościli. Moje kawoszowe serce zabiło mocniej i bezgranicznie się zakochało :P Prostota i geniusz tego rozwiązania jest niesamowity :P Ok, dość już  wstępu - w czym tkwi sekret? Panie i Panowie mrozimy mleko :)

Składniki (chociaż tak na prawdę wszystko odmierzamy "na oko" :)

- ok. 2 woreczki zamrożonych kostek mleka
- 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 3 łyżeczki cukru

Kawę zalewamy wrzątkiem. Słodzimy wedle uznania. Dodajemy do zmrożonego mleka. W mikserze z funkcją kruszenia lodu lub blenderze miksujemy/blendujemy zamrożone mleko i kawą.
Voila! :)

Baristyczne mistrzostwo świata czyż nie? :)



To wersja z pozostałym mi po babeczkach kremem Milky Way :)


I wersja light :P

17 komentarzy:

  1. Mmm, nie mogę się doczekać aż mnie na te wszystkie pyszności zaprosisz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaniemówiłam
    Cudo!
    Poproszę taki shake tu i teraz!

    OdpowiedzUsuń
  3. mniam, mniam to może Ty do mnie na obiad ja do Ciebie na Shake kawowy ? ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Gwiazdki Milky Way? W Polsce? Jaaaak?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkowane w Sochaczewie, przywiezione z Londynu i niestety już zjedzone :P
      Jak ktoś znajdzie w Polsce proszę o pilny kontakt, bo jestem na głodzie :)

      Usuń
  5. Nie mogę wchodzić na tego bloga bo za każdym razem jak widzę takie pyszności to robię się głodny;)(P.B.)

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest genialne! Że też nie wpadłam nigdy na coś takiego. Wygląda po prostu obłędnie, a powala prostotą wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak :) Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze!

      Usuń
  7. proste i fajne! na pewno sobie taki zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dżolson vel dżolson27 kwietnia 2013 08:13

    mniami! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tylko mniam...JA POWIEM...mniam,mniam,mniam....:))))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Sprytny patent, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kolejny mój shake to będzie na pewno kawowy ! :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na małe rozdanie na moim blogu : http://magicznezyciemarty.blogspot.com/2013/07/rozdanie-na-blogu-14-21-lipca-zapraszam.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Nic dziwnego, że twój blog ma nazwę ooomnomnomnom. Patrząc na te shake's można tylko palce blizywać :) Zapraszam do siebie http://cruel-opinion.blogspot.com/2013/07/owocowy-shake.html

    OdpowiedzUsuń
  13. A jaką ilością wody zalewamy? Wystarczy tylko odrobina, żeby się zaparzyła kawa, czy np. calą szklanką?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od upodobań - ja zalewam mniej więcej 1/3 kubeczka :) Możesz dodać mniej wody, ale łatwiej kruszyć lód przy większej ilości płynu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Witam! :)
Dziękuję za odwiedziny. Mam nadzieję, że przepisy i zdjęcia na blogu były dla ciebie inspiracją i pomogły Ci przyrządzić w swoim domu coś pysznego .:)
Dziękuję za komentarze, rady i uwagi.
I najważniejsze - zapraszam ponownie! :)

Jeśli podoba Ci się Ooomnomnomnom! polub mój blog na facebooku, a zawsze będziesz na bieżąco :) A co! :*