Pyszne domowe burgery z ketchupem i bazylią, świeża sałata, pomidor i .... makaronowa bułka, czyli dziś Ooomnomnom zaprasza do domowego slow foodu na ramen burgery :)
Organizowany przez markę Omnomnomnom konkurs na dania fusion z wykorzystaniem makaronu zainspirował mnie do poszukiwań nowych ciekawych dań. Zaciekawił mnie pomysł na połączenie domowych burgerów (które uwielbiają chyba wszyscy prawda? :) ) z "bułką" zrobioną z makaronu noodle. Zestaw z pozoru co najmniej dziwny, w smaku okazał się świetny :) Użyłam makaronu spaghetti, zamiast noodle i mimo, iż (jeszcze) nie wiem jak smakuje oryginał, moją wersję polecam z całego serca :) Zresztą spójrzcie jakiego pięknego złotego koloru i chrupkości nabrał obtoczony w jajku i podsmażony na patelni makaron. Ooomnomnom!
I nie dajcie sobie wmówić, że ramen burger jest bardzo tłusty! Odpowiednio przygotowany nie ocieka tłuszczem, a jest pełnowartościowy i soczysty. Świetny zamiennik dla spaghetti.
Spaghetti Ramen Burger - apetyczne i kolorowe fusion pełną gębą! :)
Składniki na ok 4-6 burgerów (w zależności od wielkości)
- 500 g mielonego mięsa wołowego
- 1/2 dużej cebuli (lub 1 mniejsza)
- 1-2 ząbki czosnku
- 1 jajko
- ok. pół pęczka świeżej posiekanej bazylii
- 4 łyżki ketchupu
- sól
- pieprz
Makaronowe bułki
- 1 opakowanie makaronu spaghetti
- 2 jajka
- sól
- pieprz
- oliwa do smażenia
Dodatkowo
- pomidor pokrojony w plastry
- sałata
- ketchup lub domowy sos pomidorowy
Przygotowanie
Makaron gotujemy w posolonej wodzie al dente. Odcedzamy i zostawiamy na durszlaku na ok. godzinę. Ważne żeby makaron swoje odstał, wtedy lepiej się uformuje i nie nasiąknie tak tłuszczem.
Po tym czasie makaron mieszamy z roztrzepanym jajkiem i doprawiamy solą oraz pieprzem. Na patelni rozgrzewamy niewielką ilość oleju. Garstkę makaronu układamy na patelni, formujemy koło (można do tego użyć foremek, ale ja ich nie używałam więc nie są niezbędne) i podsmażamy z obu stron aż się pięknie zrumienią i będą trzymać kształt. "Bułek" nie formujemy zbyt wielkich i przewracamy je za pomocą łopatki - są delikatne i na początku mogą się rozwalać. Obsmażony z obu stron makaron odkładamy na ręczniki papierowe, żeby dodatkowo odsączyć je z tłuszczu.
Przygotowujemy burgery. Cebulę i czosnek kroimy drobno i szklimy na rozgrzanej patelni. Mięso mielone dokładnie mieszamy z podsmażoną cebulką i czosnkiem, posiekaną bazylią, jajkiem i ketchupem. Doprawiamy solą i pieprzem. Formujemy burgery wielkością dopasowane do "makaronowych bułek" pamiętając, że podczas grillowania mięso trochę się skurczy. Burgery grillujemy parę minut z obu stron na rozgrzanym grillu lub grillowej patelni. Czas smażenia podaję w przybliżeniu. Smażymy burgery aż się pięknie przyrumienią i nie będą się rozpadać (trzeba je jednak traktować delikatnie, bo mogą się trochę rozpadać, ale jest to cena, którą płacimy za ich soczystość). Nie grillujemy burgerów zbyt długo, bo będą suche, a co za tym idzie, już nie tak dobre. Dobry burger jest soczysty! :)
Montujemy ramen burgera w kolejności: makaron, sałata, pomidor, burger, ketchup, makaron.
Smacznego! :)