Dzisiaj przedstawiam Wam moją wersję ciasta Snikers (czy też Snickers, jak kto woli :)- pysznego miodowo - kajmakowo - orzechowego ciasta, które wprost uwielbiam. To też ulubione ciasto mojego narzeczonego. Często kupujemy je w jednej z poznańskich cukierni, a że zdarza się, że go w niej zabraknie (znacie ten ból?), postanowiłam opracować wersję "domową" :) Podjęłam wyzwanie i jak twierdzi mój F - moja wersja smakuje idealnie, genialnie, cudownie, och i ach... :)
Zresztą, jak może być inaczej? Miodowe blaty przełożone są pyszną masą kajmakową i delikatnym kremem śmietanowym, a całość wieńczą karmelizowane orzechy włoskie. Najlepsze połączenie smaków! Ciasto to zagości na moim stole nie raz: na urodziny, święta, niedziele. Myślę, że bez problemu znajdziemy masę pretekstów, żeby je upiec.
Do snikersa często dodaje się zamiast kremu śmietanowego - krem karpatkowy - wg. mnie kajmak i orzechy w miodzie i karmelu są na tyle słodkie, że nie trzeba ich dosładzać budyniowym kremem. Proponowany przeze mnie krem śmietanowy ma bardzo delikatny subtelny smak, który równoważy słodycz kajmaku.
Ciasto jest bardzo proste w wykonaniu (lubimy to!) a jedynym ciężkim momentem, jest chwila, w której musimy zamknąć je w lodówce na minimum 24 godziny aby blaty zmiękły i "przeszły" smakiem kremu. Wierzcie mi - warto czekać! :)
Z informacji nie do końca snikersowych - od niedawna jestem też na instagramie :) Zapraszam :)
Z informacji nie do końca snikersowych - od niedawna jestem też na instagramie :) Zapraszam :)
Składniki na masę orzechową
150 g posiekanych orzechów włoskich (można dać 200 g.- ja często tyle daje, ale pamiętajcie, że ciasto będzie się gorzej kroić, bo trzeba się będzie przebić przez orzechy)
100 g margaryny
4 łyżki cukru
2 łyżki miodu
Składniki na ciasto
500 g mąki
200 g margaryny
200 g cukru
2 jajka
2 łyżki miodu
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
500 ml zimnej śmietanki kremówki
2 łyżki cukru pudru
1 cukier waniliowy
2 śmietanfixy
puszka masy kajmakowej (ok. 500 g)
Przygotowanie
Najpierw przygotowujemy masę orzechową. Na głębszej patelni lub w rondlu rozpuszczamy margarynę z cukrem i miodem. Dodajemy posiekane orzechy włoskie (ważne żeby posiekać je dość drobno - ciasto łatwiej się kroi, ale też bez przesady) i podgrzewamy na małym ogniu, cały czas mieszając przez ok 3 min. Po tym czasie zdejmujemy z ognia i odstawiamy na chwilę do przestygnięcia (ale nie do całkowitego wystudzenia).
Przygotowanie ciasta. Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Wszystkie składniki zagniatamy na gładkie ciasto. Dzielimy na 3 części. Każdą część ciasta rozwałkowujemy na prostokąt ok. 20x30 cm (najlepiej zrobić to układając ciasto między dwoma kawałkami papieru do pieczenia i tak je rozwałkować, zdjąć jeden arkusz papieru, a drugi wykorzystać, układając je na blasze do pieczenia). Dwie części to same ciasto, natomiast trzecią pokrywamy wcześniej przygotowanymi orzechami w miodzie.
Blachę o wymiarach ok 20x30cm wykładamy papierem do pieczenia, a na nim rozwałkowany prostokąt ciasta. Najłatwiej jest przygotować 3 blachy, ale można też piec na jednej, zmieniając jedynie arkusze z ciastem - troszkę więcej zabawy).
Pieczemy każdą warstwę osobno. Warstwy bez orzeszków pieczemy w 180°C przez ok. 8-10 min. w zależności od piekarnika - do uzyskania ślicznego jasnozłotego koloru, warstwę z orzeszkami 2 minuty dłużej. Nie pieczemy za długo (to ważne!), bo zbyt wypieczone blaty będą za twarde!
Blaty zdejmujemy z blachy dopiero po całkowitym wystudzeniu - wcześniej są miękkie i mogą się połamać.
Przygotowujemy krem - śmietankę ubijamy na sztywno, w trakcie ubijania dodając do niej cukier puder, cukier waniliowy i śmietanfixy.
Montaż :)
Gotowe przestudzone blaty przekładamy kremem w kolejności:
- ciasto
- masa kajmakowa
- ciasto
- krem śmietanowy
- ciasto z masą orzechową
Smacznego!
Ciasto przed podaniem powinno odstać 24 godz. w lodówce , żeby blaty zmiękły i przeszły kremem. Najlepiej natomiast smakuje (jeśli dotrwa) ostatni kawałek po 2-3 dniach... :) :) :)