Uwielbiam torty bezowe! Są niesamowicie słodkie, ale przy tym bardzo delikatne., a mimo ich nieestetycznego wyglądu, są bardzo efektowne. Co tu się oszukiwać - są również bardzo, oj bardzo kaloryczne! Idealne na wyjątkowe okazję! :)
Jako, iż w ostatnią niedzielę mieliśmy okazję do świętowania, postanowiłam zrobić coś wyjątkowego. Przy ostatniej "wyjątkowej" okazji zrobiłam kajmakowy tort bezowy a'la Daquas (cudo - przepis również niedługo wrzucę na bloga:), natomiast tym razem wykorzystałam pyszne letnie owoce: jagody, maliny i truskawki.
Owocowy tort bezowy jest niesamowity - słodziutka, chrupiąca beza, delikatny krem z mascarpone i wyrazista mieszanka jagód, malin i truskawek <3
Wiem, że tort bezowy z owocami z uwagi na ilość słodkości nie każdemu przypadnie do gustu, ale dla mnie jest genialny!, Kawałek takiego ciacha do kawy i człowiek czuje się nieprzyzwoicie wręcz rozpieszczony. Trzeba tylko uważać, bo zdecydowanie zbyt szybko znika i ani się obejrzycie, a dokładki już nie będzie! :)
Składniki:
5 białek
300 g. cukru (najlepiej drobnego cukru do wypieków)
szczypta soli
250 g. serka mascarpone
500 ml. śmietanki kremówki
2 łyżeczki cukru wanilinowego
ok. 500 g. owoców (jagód, malin, truskawek)
Białka ubijamy ze szczyptą soli na średnio sztywną pianę, a następnie dodajemy cukier, cały czas mieszając, aż masa będzie lśniła. Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
Na dwóch blachach rozkładamy papier do pieczenia, na którym odrysowujemy okręgi o średnicy ok 27-29 cm. (najprościej obrysować średniej wielkości talerz :)
Ubitą pianą z białek wypełniamy wyrysowane okręgi. Ułatwimy sobie późniejsze rozłożenie kremu, jeżeli tak rozłożymy pianę, że beza, której później użyjemy jako sód tortu, będzie miała troszkę wyższy rant, natomiast wierzchnia może mieć śliczną czapeczkę :)
Zmniejszamy temperaturę w piekarniku do 150°C i wstawiamy do niego nasze bezy.
Pieczemy je dokładnie 30 min. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim bezy przez następne 30 min. aż jeszcze podeschną i wystygną.
W tym czasie przygotowujemy krem.
Śmietankę kremówkę ubijamy i dodajemy do niej serek mascarpone i cukier wanilinowy.
Owoce dokładnie myjemy, suszymy, a w przypadku truskawek również usuwamy szypułki i kroimy na ćwiartki.
Na upieczonym spodzie bezowym układamy połowę owoców, następnie masę z kremówki i mascarpone i znowu porcję owoców. Całość przykrywamy drugą bezą.
Tort można delikatnie posypać cukrem pudrem i udekorować owocami.
Przed podaniem tort przynajmniej godzinę powinien chłodzić się w lodówce.
*Żeby owoce ładnie się trzymały na szczycie tortu, można je delikatnie posmarować z jednej strony kremówką :)
Uwielbiam torty bezowe!
OdpowiedzUsuńBezę jestem w stanie zjeść w małych ilościach, kawałek takiego tortu byłby wyzwaniem, ale wygląda jak arcydzieło ! I to połączenie owoców - najlepsze z możliwych
OdpowiedzUsuńdobroci <3
OdpowiedzUsuń!
pozdrawiam i dziękuję za udział w Jagodowo Nam 5 !:)
mniam jadłam przepyszne .. wcale nie jest ten tort taki słodki owoce wszystko redaguja
OdpowiedzUsuńwygląda prze pięknie!
OdpowiedzUsuńna pewno spróbuję wykonać:))